Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 27 lipca 2015

Pita ala mechico

Będzie sporo o meksykańskiej kuchni. Bardzo ją lubimy bo jest ostra i zdecydowana w smaku. Wiadomo z poziomem ostrości każdy ma różnie dlatego rzecz gustu ile wsypiecie chili. Chlebki pita są proste do zrobienia i przepis na nie wkrótce znajdziecie na blogu,a te akurat dostaliśmy i powstało coś bardzo smacznego. Farsz ma bardzo bogaty smak,ciekawe przyprawy i jest piekielnie ostry


  • 8 chlebków pita
  • 3\4 kg wołowiny
  • drobno posiekana biała cebula
  • 1 i 1\2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka zmielonej kolendry
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • 1 - 2 łyżeczki chili 
  • drobno posiekana czuszka
  • 1\2 łyżeczki brązowego cukru
  • 2 łyżki posiekanych kaparów  
  • mała puszka czerwonej fasoli
  • 3\4 szklanki passaty pomidorowe ew.przecieru dobrej jakości
  • 3 łyżki oliwy
  • sól 
  • pieprz młotkowany
Mięsko wrzucamy do miski i dodajemy wszystkie składniki z wyjątkiem fasoli i passaty. Przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na 2 godzinki. Po tym czasie mięso obsmażamy na patelni aż zmieni kolor na jaśniejszy. Dodajemy passatę i fasolę.Gotujemy około 5 minut.
Chlebki zwilżamy wodą i wstawiamy do piekarnika - 180 stopni - na 10 minut. Gorące nacinamy i wkładamy nadzienie,zajadamy zagryzając ogórem kiszonym

MOJE RADY
  • proponuję użyć ligawy,tańsza i bardzo smaczna wołowinka
  • cynamon możecie pominąć lecz smak już będzie nieco inny
  • uwaga z solą,kapary są same w sobie słone,gdy ich nie lubicie dajcie korniszony
  • chili i czuszka to piekielny zestaw ostrość regulujcie swoimi kubkami smakowymi

Brak komentarzy: