Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

sobota, 13 lutego 2016

Zakochane mózgi



      Walentynki stały się już u nas bardzo popularne. Ja wyznaję jednak zasadę , że dowody na to ,że się kogoś bardzo kocha można dawać każdego dnia niekoniecznie wydając furę pieniędzy na prezent.
Zrobiłam galaretkę z jogurtowym wkładem ,który do złudzenia przypomina,,,,mózg .
Deser wieńczą nasze kochane maliny , a całość jest fantastycznie apetyczna. Miłego święta kochani,,,

  • dwa opakowania galaretki truskawkowej
  • szklanka jogurtu truskawkowego 
  • maliny 
    Jedną galaretkę przygotowujemy w\g przepisu.Odstawiamy do przestudzenia, a następnie wlewamy do szklanek ( 3 porcje ). Drugą galaretkę rozpuszczamy w niepełnej szklance wrzątku, studzimy. Gdy zacznie wyraźnie tężeć mieszamy ją z jogurtem. Masę przekładamy do zwykłego woreczka , odcinamy jego rożek i spiralnym ruchem wyciskamy wprost do szklanek z galaretką truskawkową. Masa osiądzie na dnie gdyż jest znacznie cięższa niż płynna galaretka. Na wierzch wrzucamy parę malinek. Po zastygnięciu serwujemy deser ukochanym osobom. 

Brak komentarzy: