Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

wtorek, 31 stycznia 2017

Drożdżówki z serem



    


    Bardzo dawno nie jadłam tak przepysznych drożdżówek. Już podczas przygotowania wiedziałam, że będą hitem naszego domu. Mięciutkie ,pachnące cytryną doskonale wyważone smakowo. PYCHA,,,, przepis zaczerpnięty z bloga ,,Moje wypieki,,Zmieniłam tylko ich kształt,równo rozłożone nadzienie daje większą przyjemność jedzenia. Zróbcie koniecznie.

  • 50 dag mąki pszennej 
  • 4,5 dag drożdży 
  • 25 dag ciepłego mleka ( 250 ml - pojemność szklanki ) 
  • 3 łyżki cukru pudru ( w oryginale zwykły cukier )
  • 2 jajka
  • szczypta soli
  • 7,5 dag roztopionego masła ( użyłam 1\4 szklanki oleju rzepakowego )
  • aromat cytrynowy
   NADZIENIE
  • 25 dag półtłustego sera białego
  • opakowanie cukru wanilinowego
  • ekstrakt waniliowy - opcjonalnie
  • garść namoczonych rodzynek
  • 1 jajko
  • 3 łyżki słodkiej śmietanki 
        Mąkę przesiewamy do dużej miski. Odejmujemy 3 łyżki stołowe i wraz z drożdżami , cukrem i połową mleka robimy rozczyn czyli wszystko mieszamy w miseczce do uzyskania gładkiej konsystencji i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy rozczyn wyraźnie zwiększy objętość , przelewamy go do miski z mąką. W reszcie ciepłego mleka roztrzepujemy jajka i też wlewamy mieszankę do miski. Dodajemy sól i zaczynamy zagniatać ciasto. Im dłużej to będziemy robić tym mniej się będzie kleić do rąk.( 10 minut ). Na końcu wtłaczamy do ciasta tłuszcz. Miskę szczelnie przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy ciasto do wyrośnięcia.
      Ser do naszego nadzienia rozgniatamy widelcem , dodajemy cukier , ekstrakt, jajko, śmietankę i na końcu rodzynki.W moim wypadku nie używałam malaksera , zależało mi na grudkowatej strukturze sera.
      Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat i ponownie je zagniatamy. Wałkujemy go na kształt prostokąta. Teraz należy ten prostokąt równomiernie posmarować nadzieniem. Ciasto składamy jak kopertę .Kroimy złożony prostokąt  w poprzek na mniejsze prostokąty. Każdy kawałek skręcamy w taki sposób jak zakręca się boki cukierków.Odkładamy na blachę  do ponownego wyrośnięcia. Pieczemy w 200 stopniach 15 - 20 minut. Jeszcze ciepłe lukrujemy.

         
 

Brak komentarzy: