Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

sobota, 7 stycznia 2017

Gniocchi - moja wersja



    Kluseczki ach kluseczki,,,przedstawiam gniocchi. Włoskie kluski vel nasze kopytka vel,,,,,tych wersji jest bardzo wiele. Ważne ,że z ziemniaków i jeszcze ważniejsze, są pyszne i łatwe do przygotowania. Jeśli podacie je z duszonym w sosie mięskiem i buraczkami otrzymacie pełnowartościowe danie. Bardzo polecam.
  •  8 większych ziemniaków ( u mnie odmiana ,,amerykan,, )
  • mąka pszenna
  • mąka ziemniaczana
  • sól
  Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Lekko studzimy , przeciskamy do miski przez praskę lub porządnie je tłuczemy . Otrzymaną masę dzielimy na cztery części , jedną ćwiartkę ziemniaków wyjmujemy i do pustej ćwiartki - KTÓRĄ WIZUALNIE ZNÓW DZIELIMY NA PÓŁ -  wsypujemy połowę mąki pszennej i połowę mąki ziemniaczanej  tak by wypełniła pustą przestrzeń. Zagniatamy ciasto . W międzyczasie zagotowujemy w rondlu wodę do gotowania klusek. Z masy ziemniaczanej toczymy małe wałeczki , które tniemy nożem na zgrabne , niewielkie kluseczki. Gotujemy partiami w osolonym wrzątku przez minutę od chwili wypłynięcia.Podajemy od razu po ugotowaniu. Jeśli zrobicie większą ilość po protu je zamroźcie. 


 

Brak komentarzy: